Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed poinformował, że od 1 marca 2020 roku najniższe świadczenie emerytalne wyniesie 1200 zł brutto. Jednocześnie zapewnił, że najskromniejsze emerytury będą waloryzowane kwotowo (wzrosną o 70 zł), a świadczenia przekraczające 2000 zł mają wzrastać procentowo (3 proc.). W tym roku – w kwietniu i maju - zostanie także wypłacona tzw. 13 emerytura wynosząca równowartość minimalnego świadczenia (czyli 1200 zł). Przypomnijmy, że z dniem 1 stycznia 2020 roku podwyższona zostaje minimalna pensja, która wynosić będzie 2600 zł (w roku ubiegłym było to 2250 zł). Wzrasta także najniższe wynagrodzenie godzinowe, które sięgnie 17 zł. Zasady ustalania płacy minimalnej są od 1 stycznia 2003 uregulowane ustawowo. Zdaniem ekonomistów, wzrost płac pomaga zaspokoić popyt na pracę w gospodarce, przez co sprzyja szybszemu rozwojowi gospodarczemu kraju. Podwyżki najniższych wynagrodzeń z kolei wymuszają postęp technologiczny w gospodarce i poprawiają systemy zarządzania w przedsiębiorstwach.
***
Podczas uroczystej gali w filharmonii w Sztokholmie, 10 grudnia, wręczono Nagrody Nobla za rok 2018. Wśród laureatów była polska pisarka Olga Tokarczuk, która odebrała dyplom i złoty medal z rąk króla Karola XVI Gustawa. Medale są wykonane ręcznie z 18-karatowego złota i ważą 175 gramów. Znajduje się na nich wygrawerowany wizerunek fundatora nagrody - Alfreda Nobla - oraz łacińska inskrypcja ,,Inventas vitam iuvat excoluisse per artes”, czyli ,,Uczyńmy życie lepszym przez naukę i sztukę”. Wręczane laureatom dyplomy także są wykonane ręcznie przez artystów. Widnieje na nich zdjęcie, imię i nazwisko laureata oraz fragment uzasadnienia przyznania Nagrody Nobla. Pierwsza uroczystość wręczenia tej nagrody odbyła się w 1901 roku w Królewskiej Akademii Muzycznej w Sztokholmie. Od 1902 roku Nagrody Nobla są wręczane przez króla Szwecji, zawsze 10 grudnia. Olga Tokarczuk jest piątym polskim noblistą w dziedzinie literatury. Wcześniej te prestiżowe wyróżnienia otrzymali: Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Czesław Miłosz i Wiesława Szymborska.
***
Świąteczne wydatki Polaków rosną z roku na rok. Na Boże Narodzenie 2019, statystyczny Kowalski planował wydać 1521 zł, czyli o 5 proc. więcej niż rok wcześniej. W tej kwocie znalazły się kolejno: prezenty (547 zł), artykuły spożywcze (524 zł), podróże (324 zł) i spotkania towarzyskie (126 zł). Do wydawania pieniędzy najczęściej skłaniają rodaków przede wszystkim promocje (44 proc.) i posiadanie oszczędności (28 proc.). W minionym roku, podobnie jak w latach wcześniejszych wśród prezentów dominowały kosmetyki i perfumy. Sporo było także książek i słodkości. Z kolei wśród upominków dla nastolatków najczęściej wymieniano gry komputerowe, czekolady i książki. Maluchy obdarowywane były głównie zabawkami kreatywnymi, pluszowymi i konstrukcyjnymi oraz lalkami. 38 proc. badanych zakupiło prezenty na początku grudnia. Najbardziej zapobiegliwi kupili je jeszcze w listopadzie, korzystając m.in. z wyprzedaży organizowanych w tzw. Czarny Piątek (Black Friday). W badaniu „Zakupy świąteczne” przeprowadzonym przez firmę Deloitte na przełomie września i października wzięło udział ponad 7 tys. respondentów z Grecji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Polski, Portugalii, Włoch, Rosji i Wielkiej Brytanii.
Źródła: Wpolityce.pl, fakt.pl, businessinsider.com.pl.